Program wyborczy, zaangażowanie w problemy społeczności lokalnej, a może nazwisko zmarłego męża? Trudno oceniać co przełożyło się na sukces Małgorzaty i Beaty Gosiewskich w wyborach samorządowych. Obie panie zabiegały o głosy wyborców z list PiS.
Przeczytaj koniecznie: Rodzina chce ekshumacji zwłok Przemysława Gosiewskiego
Małgorzata, pierwsza żona Przemysława Gosiewskiego i matka jego starszego syna Eryka walczyła o mandat radnej sejmiku województwa mazowieckiego z listy PiS.. Była małżonka posła ma już doświadczenie polityczne. Od 9 lat działa w regionalnych i krajowych strukturach PiS. W wyborach do Sejmu w 2005 roku uzyskała mandat posła w okręgu warszawskim. Później pracowała w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
W niedzielnych wyborach samorządowych odniosła sukces i została radną sejmiku województwa mazowieckiego. Głosowało na nią 37182 wyborców. Zdobyła największe, sięgające 16.96 proc. poparcie w swoim okręgu.
Patrz też: Jadwiga Gosiewska: Napiszę książkę o Przemku
Beata Gosiewska nie była tak aktywna politycznie, jak pierwsza żona jej męża. Minionej kadencji zasiadała w radzie dzielnicy Warszawa- Wola. Widać zdobyła zaufanie i przychylność wyborców, bo wybrali ją także na drugą kadencję. W swoim okręgu wyborczym zdobyła 19.13 proc. głosów i był to najlepszy wynik. Na wdowę po pośle Gosiewskim głosowało 1693 wyborców.