Pełniący obowiązki prezydenta Wałbrzycha Roman Szełemej wygrał I turę przedterminowych wyborów prezydenckich. Niezależny kandydat, popierany przez PO zdobył 23 812 głosów, czyli ponad połowę głosów ważnych. Oznacza to, że nie będzie II tury wyborów, a Szełemej zajmie miejsce Piotra Kruczkowskiego, głównego bohatera tzw. afery wałbrzyskiej.
Patryk Wild ze Stowarzyszenia Obywatelski Dolny Śląsk uzyskał 8 131 głosów, Mirosław Lubiński, kandydat nienależny popierany przez SLD - 5 503, a Kamil Zieliński z PiS - 2 008. Uprawnionych do głosowania było 98 450 osób. Kart do głosowania wydano 39 795, głosów ważnych oddano 39 454, a głosów nieważnych 337
Wybory po aferze wałbrzyskiej w PO
Skandal z wymuszaniem haraczy przez polityków Platformy i kupowaniem głosów wyborców ujawnił na łamach "Super Expressu" były działacz PO w Wałbrzychu Ireneusz Zarzecki. Kiedy był prezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji zmuszano go do wpłacania na konta Platformy pieniędzy z kasy spółki.
Kruczkowski broni się, że nikomu nie kazał płacić haraczy.