Natychmiast zadzwonił po policję, bo na wybuchowe znalezisko natknął się zaledwie kilkanaście metrów od domu i budynków gospodarczych. - Amunicja strzelecka znajdowała się na polu przy drodze dojazdowej do zabudowań – uściśla Milena Wardach z policji w Biłgoraju.
Na pewno gospodarzowi nie zrobiło się lepiej na duszy, gdy dowiedział się, że kilkanaście nabojów, które zobaczył początkowo za ciągnikiem, to wierzchołek góry lodowej! – Policjanci podczas przeszukania terenu znaleźli łącznie prawie 600 sztuk skorodowanej częściowo amunicji, pochodzącej najprawdopodobniej jeszcze z czasów II wojny światowej – dodaje Wardach.
PRZECZYTAJ: Arsenał broni w lewym muzeum
Powiat biłgorajski to istne zagłębie tego typu znalezisk. Na początku II wojny światowej toczyły się tam krwawe walki. Swe działania prowadziły m. in. armie Wojska Polskiego „Kraków” i „Lublin”. Później natomiast z okupantem walczyły liczne oddziały partyzanckie chroniąc się w kompleksach leśnych Puszczy Solskiej.