Zdaniem lekarzy stan młodego zawodnika poprawił się, dziecko oddycha już samodzielnie. Do wypadku doszło podczas zawodów. 12-latek spadł ze skoczni i z poważnym urazem głowy trafił do szpitala dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu. Po operacji mózgu był utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Teraz 12-latka czeka długie leczenie.
Zobacz: Tragiczny wypadek 12-letniego Szymona. Spadł ze skoczni, jest w śpiączce