Wydarzenia z kraju w skrócie

Warszawa: Grzegorz Schetyna (PO) traci poparcie

Grzegorz Schetyna (51 l.) krytykuje wynik wyborów do Parlamentu Europejskiego swojej partii. - Przecież tu jest remis ze wskazaniem, bardzo niewielkim wskazaniem - powiedział w TVP Info. - Jeżeli nie będzie mobilizacji w Polsce powiatowej, Polsce lokalnej, to bez obecności, bez rozmowy z ludźmi na samym dole nie da się wygrać i nikt nie pomoże, nawet wielka mobilizacja tu, w Warszawie - ocenił Schetyna nadchodzące wybory samorządowe.

Warszawa: Kalisz odchodzi od Palikota

Po wyborczej klęsce Ryszard Kalisz (57 l.) zamierza zakończyć współpracę z Januszem Palikotem (50 l.). Były polityk SLD przyznał, że formalna decyzja jeszcze nie zapadła, ale to tylko kwestia czasu. - Komitet nie osiągnął zakładanych celów, więc obecnie rozwiązanie go jest jedynym wyborem. Pozostaje tylko kwestia rozliczeń finansowych - powiedział Ryszard Kalisz w radiowej Jedynce. Liderzy komitetu Europa Plus Twój Ruch mają się dzisiaj spotkać i najprawdopodobniej podejmą decyzję o zakończeniu współpracy.

Wiązownica: Wójt oskarża posła

Wójt Wiązownicy doniósł na posła PiS Mieczysława Golbę (48 l.). Według samorządowca poseł Golba wszedł do lokalu wyborczego i poprosił przewodniczącą komisji, by wyszła z nim przed budynek z kartą do głosowania. Oboje podeszli do zaparkowanego w pobliżu samochodu, gdzie siedziała matka posła PiS. Jak relacjonuje portal Nowiny24.pl, Mieczysław Golba miał przekazać matce kartę, by zagłosowała. Wypełnioną kartę przewodnicząca komisji zabrała do lokalu wyborczego. Wójt Wiązownicy Marian Ryznar (53 l.) zgłosił to do Krajowego Biura Wyborczego. Poseł Golba stwierdził, że wójt nie potrafi uszanować wieku jego mamy.

Zobacz: Aleksander Kwaśniewski to dzieciobójca?

Warszawa: Rząd będzie się uczyć polskiego

Pracownicy rządu chyba mają problem ze znajomością języka polskiego, bo Kancelaria Premiera chce zorganizować dla nich szkolenie. 256 pracowników rządu i urzędników wojewódzkich w drugiej połowie roku będzie szkolić się z zakresu "poprawności językowej" oraz "precyzyjności elastyczności i komunikatywności" - informuje "Rzeczpospolita". Chodzi o pisma urzędowe, które bardzo często są mało zrozumiałe dla petentów. Według dziennika szkolenie będzie kosztować około 110 tys. zł.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail