To, że pracownicy telewizji publicznej obawiają się o swoje stanowiska, wiadomo od dawna. Wczoraj serwis press.pl podał informację o zmianach w "Teleexpressie", sugerując, że teraz czas na prezenterów. Jednak Maciej Orłoś (49 l.), będący twarzą programu od 18 lat, nie ulega panice.
- Nie obawiam się o swoją posadę - spokojnie odpowiada "Super Expressowi".
Nie ma się czemu dziwić. Jego kontrakt wygasa dopiero za 2 lata i nie ma powodów, aby go zrywać.
Oprócz Orłosia prezenterami programu są jeszcze Beata Chmielowska-Olech (34 l.) i Paweł Bukrewicz (38 l.), i to raczej on może czuć się najmniej komfortowo.