- Szarpanie kota, podtrzymywanie nad ogniskiem i odurzaniem go siłą, najprawdopodobniej marihuaną, nie jest przejawem normalnego zachowania. Rozumiem że młodość na swoje prawa, ale to, co mogliśmy zaobserwować na załączonych materiałach, przeraża - relacjonuje WP pani Monika z Grudziądza, która zaangażowała się w szukanie sprawców. Przypomnijmy, że w mediach społecznościowych opublikowano filmik, na którym grupka osób bawi się na imprezie - w pewnym momencie jedna z nich wpada na pomysł, aby znęcać się nad kotem. Imprezowicze najpierw machają bezbronnym zwierzęciem, a potem przystawiają mu siekierę do głowy. Straszliwą sytuację nagrywają też na telefony i "chwalą się" się brutalnością w mediach społecznościowcyh. Na szczęście, internauci bardzo szybko zgłaszają sprawę policji. Sprawców szukają już funkcjonariusze z Grudziądza.
Sprawa ma również zostać zgłoszona do prokuratury.
Czytaj: Zostawiła szczeniaczka na pewną śmierć w lesie! Właścicielka trafi za kraty?
Zobacz: WYPADEK szkolnego autobusu, sześcioro uczniów rannych!
Przeczytaj też: Zabił 29-latkę podczas duszenia erotycznego. Rusza proces wampira z Radomia