W Warszawie szóstka padła w kolekturze znajdującej się w sklepie Tesco przy al. Komisji Edukacji Narodowej. W Redzie (woj. pomorskie) - w punkcie przy ul. Młyńskiej. Obaj gracze skorzystali z metody chybił trafił. W Warszawie grający kupił pięć zakładów za 15 zł, w Redzie wystarczył jeden zakład, ale został puszczony na trzy losowania za 9 zł.
Zwycięzcy otrzymają dokładnie po 28 833 296,60 zł. Został więc pobity dotychczasowy rekord z kwietnia 2010 r., kiedy to w Elblągu padła wygrana w wysokości 24 636 124 zł. - To pierwsza wygrana u mnie - cieszy się Paweł Sosnowski (47 l.), pracownik salonu prasowego w TESCO na warszawskim Ursynowie. - I od razu rekordowa! Pan Paweł twierdzi, że nawet nie podejrzewa, kto zgarnął wygraną.
- Wczoraj były tutaj tłumy, uwijałam się jak w ukropie - opowiada. - Nie miałem czasu, by przyglądać się ludziom. Do pana Pawła przychodzili dziś ludzie, by kupić los na następne losowanie od szczęśliwego sprzedawcy.
Ile waży 28 milionów
Największa w historii kumulacja w lotto miała miejsce, bo od 3 września nikt nie trafił "szóstki". Ile to jest 56 mln zł w gotówce? Góra banknotów o nominale 200 zł waży około 280 kg.
28 milionów waży więc nieco ponad 140 kg.- A gdybyśmy chcieli zgromadzić taką sumę w monetach jednozłotowych, musielibyśmy mieć do dyspozycji 11 tirów o pojemności 24 ton - opowiada Mariusz Przybylski z Mennicy Państwowej. - Taką wartość miałoby także 275 kilogramów złota.