Wyniki referendum w Warszawie. Frekwencja za niska. Zobacz wyniki

i

Wyniki sondażu TNS dla TVN24 wśród osób wychodzących z lokali wyborczych podczas referendum w Warszawie wskazują, że frekwencja (27,2 proc.) nie wystarczyła do tego, by uznać referendum za ważne. Przeciwnikom prezydent Gronkiewicz-Waltz do wymaganego progu frekwencji 29,2 proc. (potrzebnych było 389 430 oddanych gosów) zabrakło około 20 tysięcy. Z sondażu wynika też, że w samym Śródmieściu do referendalnych urn poszło aż 35,6 procent uprawnionych wyborców. Wyniki liczą się jednak w całym mieście. Spośród mieszkańców Śródmieścia za odwołaniem prezydent było 95,1 procent głosujących, a przeciwko - 4,9 procenta.

Przeczytaj: Oficjalne wyniki ze wszystkich obwodów głosowania. Sprawdź, jak głosowali Twoi sąsiedzi

Wstępne wyniki frekwencji w dzielnicach Warszawy:

Jak podają autorzy  sondażu, w Śródmieściu była najwyższa frekwencja. Na drugim miejscu miały być Bielany (28,9 proc). Na trzecim miejscu uplasowała się Praga Południe (24,3 proc). Najniższa frekwencja - jak nie bez satysfakcji podkreślają przeciwnicy referendum - odnotowane zostało w sondażu na Ursynowie: 19,4 procent. Piotr Guział jest na Ursynowie burmistrzem... W Warszawie do głosowania uprawnionych było  ponad 1,3 mln osób.

Do referendum poszli głównie przeciwnicy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Za jej odwołaniem głosowało - według sondażu - 93,2 proc. warszawiaków. Za pozostawieniem prezydent Warszawy - 6,8 proc.

Te wyniki niemal idealnie pokrywają się z sondażem przed referendum, przeprowadzonym przez tę samą sondażownię. Przed referendum, według TNS Polska, 27 proc. mieszkańców stolicy było zdecydowanych pójść na referendum, 9 proc. odpowiedziało "raczej tak", 7 proc. - "raczej nie", a 42 proc. "zdecydowanie nie". Według sondażu Millward Brown dla "TVN24", na głosowanie wybrać się się miało 32 proc. ankietowanych warszawiaków. Liczba niezdecydowanych wahała się w zależności od sondażu: od 5 do 15 proc.

Zobacz też: W dniu referendum 100-procentowa frekwencja była w hipermarketach

Według wstępnych, sondażowych wyników, referendum z 13 października nie jest ważne. Zabrakło tak mało głosów, że trudno jest jeszcze przesądzać ostatecznie. Oficjalne wyniki referendum ogłosi Państwowa Komisja Wyborcza.

Politycy o referendum

- To jest bardzo dobry wynik, jesli chodzi o frekwencję w tych warunkach. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w referendum w tych niesprzyjających warunkach - powiedział Piotr Gliński w "TVN24".

- Wygrała Warszawa. Warszawa jako miasto - mówił Ryszard Kalisz.

- To jest wynik niesatysfakcjonujący. To będzie nasza porażka. Przez to, że PiS próbowało upolitycznyć referendum - dodał Andrzej Rozenek.

Piotr Guział o referendum:

- To wielkie zwycięstwo niezależnych samorządowców i mieszkańców Warszawy. Pokazaliście, że będąc razem, można zmusić polityków do zajęcia się problemami zwykłych ludzi - tak sondażowe wyniki referendum w sprawie odwołania prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz skomentował Piotr Guział, burmistrz Ursynowa.