Część rannych będzie musiała przejść zabiegi chirurgiczne. 19 poszkodowanych osób, po otrzymaniu pomocy lekarskiej zostało wypisanych ze szpitala do domu.
Autokar przewoził 48 osób, w tym 45 dzieci i troje opiekunów ze szkoły podstawowej w Bystrzycy Górnej do świdnickiego teatru.
Do wypadku doszło w centrum Świdnicy. Wysoki pojazd nie zmieścił się pod wiaduktem. Kierowca pomylił sie o półtora metra. Początkowo policja podała, że autokar jechał z nadmierną prędkością. Zaprzecza temu jednak prokuratura. Zdaniem śledczych, pojazd jechał z prędkością około 50 kilometrów na godzinę. Kierowca był trzeźwy, autobus był sprawny.
- Mam na sumieniu tyle nieszczęść - powiedział kierowca autokaru. Jak przyznał w rozmowie z dziennikarzami, jest doświadczonym kierowcą. - Jedżdzę od 18 roku życia - twierdzi.
Na miejscu, gdzie doszło do zdarzenia pracuje straż pożarna, policja i prokurator. Świdniccy lekarze zapewniają, że wszystkie osoby otrzymały fachową pomoc medyczną i psychologiczną.
Infolinia ws. wypadku: 0748517100.