Jadący autostradą A2 w kierunku Warszawy stali w wielki korku. Tuż po godz. 16.00 doszło do wypadku samochodowego w okolicach Grodziska Mazowieckiego. - Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 16.10. Samochody zderzyły się na 442. kilometrze autostrady A2 - powiedziała serwisowi tvnwarszawa Ewa Szymańska-Sitkiewicz z Komendy Stołecznej Policji. - Były to opel, hyundai i bmw. Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawcą był kierowca opla. Kierowcy wszystkich pojazdów byli trzeźwi - dodała rzeczniczka. Autostrada była całkowicie nieprzejezdna. Policja kierowała pojazdy na objazdy. Korek przed godz. 18.00 sięgał ponad 12 km. Utrudnienia na trasie do Warszawy są cały czas. Kierowcy muszą jednak uzbroić się w cierpliwość.
Wypadek na autostradzie A2. Wielki korek pod Warszawą
Kierowcy wracający z majówki do Warszawy autostradą A2 stali w gigantycznym korku. Zator sięgał 12 kilometrów. Powodem był groźny wypadek w okolicy węzła Grodzisk Mazowiecki. W zderzeniu trzech samochodów ranne zostały trzy osoby. Jedna z nich została pzabrana z miejsca wypadku śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.