Jak donosi serwis lotniczapolska.pl, w Turbi, na lotnisku Aeroklubu Stalowolskiego, w wypadku szybowca zginął 55-letni pilot. Do wypadku doszło przed godziną 14. Mężczyzny nie udało się uratować, zmarł w wyniku odniesionych obrazeń, mimo podjętych prób reanimacji i wezwania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Szybowiec spadł z wysokości kilku metrów podczas startu; był holowany przez samolot. Przyczynami wypadku zajmie się, powiadomiona już, Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
ZOBACZ TEŻ: Pietrasińska znów kusi ciałem w Playboyu