Na jednym z urządzeń najprawdopodobniej doszło do awarii - podaje rmf.24.pl. Strażacy informują wstępnie o trzech osobach poszkodowanych. Więcej informacji wkrótce.
Zgłoszenie o wypadku w chorzowskim wesołym miasteczku wpłynęło o godz. 17.45. Prawdopodobnie doszło do awarii ostatniego wagonika kolejki górskiej (rollercoastera). W czteroosobowym wózku siedziała rodzina - 40-letni ojciec, 20-letnia córka i 13-letni syn. To najmłodszy członek rodziny został najbardziej poszkodowany, ma uraz nosa. Na miejscu pracuje już policja i prokurator. Badają okoliczności tragicznego zdarzenia i sprawdzają, czy nie doszło do zaniedbań ze strony oganizatorów zabawy w chorzowskim parku rozrywki.