Wypadek na Rysach
Do wypadku doszło w Kotle pod Rysami, od strony Czarnego Stawu. Zgłoszenie o wypadku ratownicy TOPR otrzymali ok godz. 13.10 – poinformował TVN24 ratownik dyżurny TOPR, Andrzej Maciata.
Ranni zostali przewiezieni do szpitala w Zakopanem. Stan mężczyzny jest ciężki.
- Ratownik medyczny TOPR określił jego obrażenia jako uraz wielonarządowy - powiedział Maciej Stasiński, dziennikarz TVN 24. Kobieta ma złamaną kość udową, zaś drugi turysta złamał obie nogi.
Zobacz: Ukraina. W Kijowie chcą stanu wojennego! [ZDJĘCIA]
Fatalne warunki w Tatrach
Akcja ratunkowa była długa i trudna. Trwała ok. dwoch godzin.
- W Tatrach wieje halny, to dla pilotów śmigłowca i policjantów trudne warunki. Technik pokładowy poinformował, że śmigłowiec nie może normalnie zawisnąć, tak jak się to odbywa przy tego typu akcjach. Cały czas się chwieje – dodał Stasiński.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail