Kwaśniewski wyprowadza się pod Grunwald

2009-06-14 21:22

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski (55 l.) ma dość zgiełku wielkiego miasta. Tylko nam wyjawił, że zamierza na stałe przeprowadzić się do malutkiej podgrunwaldzkiej wsi Saminek (woj. warmińsko-mazurskie).

Na razie rośnie tu trawa, ale już wkrótce ma powstać wspaniała rezydencja byłej głowy państwa. Czyżby Kwaśniewski uciekał na wieś na emeryturę? On sam stanowczo zaprzecza. - Będę tu przyjmował gości z całego świata - tłumaczy były prezydent.

Aleksandra Kwaśniewskiego coraz częściej można spotkać na Warmii i Mazurach. "Super Express" wpadł na niego w jednej z olsztyńskich kawiarni. W towarzystwie m.in. posła Tadeusza Iwińskiego (65 l., SLD) popijał kawę i opowiadał kawały. Tryskał świetnym humorem. - To będzie całoroczna rezydencja - zdradził nam swoje mieszkaniowe plany były prezydent. Dodał, że jest wprost zauroczony warmińskimi krajobrazami i bardzo fascynuje go sąsiedztwo pola bitwy, na którym polskie rycerstwo odniosło jedno z największych zwycięstw w historii. - Możliwe, że obok mnie wybudują się inne znane z polityki osobistości - mówi nam tajemniczo Kwaśniewski. - To świetne miejsce. Nadaje się na piękną rezydencję - dodaje z uśmiechem. Nie chce jednak zdradzić, kto ze znanych polityków ma być jego sąsiadem pod Grunwaldem.

Byłego prezydenta przed przeprowadzką wstrzymują jedynie lokalni urzędnicy. Ma wiele kłopotów z uzyskaniem wszystkich niezbędnych do rozpoczęcia budowy rezydencji pozwoleń. Nie chowa jednak żalu do miejscowych władz. - Jestem normalnym obywatelem. Wszystko musi odbyć się w zgodzie z prawem - tłumaczy. Kiedy planuje zatem przeprowadzkę? - Mam nadzieję, że najpóźniej za trzy lata wprowadzę się do nowego domu - zdradza "SE" Kwaśniewski.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają