Zaledwie kilkaset metrów od rogatek Wysokiej rozciągają się umocnienia Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. To najpotężniejszy system bunkrów i
podziemnych korytarzy, który miał hitlerowskie Niemcy uchronić przed inwazją hord ze Wschodu. Problem w tym, że Niemcom zabrakło fachowych
jednostek, aby cały ten system obsadzić wyszkolonymi odpowiednio jednostkami. W efekcie sowieci przełamali je w ciągu jednego dnia i
droga na Berlin stanęła otworem. Jedyną ofiarą był major Karabanow, który wysunął się w nieodpowiednim momencie z wieżyczki swego czołgu i
został przez niemieckich obrońców trafiony. Ku czci radzieckiego oficera w centrum wsi Wysoka stanął pomnik. Jednak w myśl ustawy
dekomunizacyjnej tablicę wcześniej czy później trzeba byłoby zdjąć. Na to jednak nie było zgody mieszkańców, którzy do pamiątki się
przywiązali. Nie wiadomo jak spór między mieszkańcami a administracją by się potoczył, gdyby nie nieznani sprawcy, którzy po prostu tablicę
pamiątkową ukradli. Sprawą nocnej ,,dekomunizacji'' wsi czy też po prostu kradzieży, zajęła się policja.
Zobacz: Zmieniają nazwę ronda Gierka w Sosnowcu WBREW mieszkańcom