Wyszła na balkon na czwartym piętrze, a balkonu nie było!

2014-04-04 19:35

Tragicznie skończyło się dla 32-latki z Bytomia wyjście na papierosa. Kobieta chciała wyjść na balkon i zapalić papierosa, tak też zrobiła. Problem w tym, że... balkonu nie było, a mieszkanie znajdowało się na czwartym piętrze. Amatorka palenia spadła, ale na szczęście nic jej się nie stało.

32-letnia mieszkanka jednego z bytomskich bloków może mówić o szczęści. A dokładnie o szczęściu w nieszczęściu. Kobieta zorganizowała w swoim mieszkaniu na czwartym piętrze imprezę dla znajomych. Zabawa była udana, było wesoło, bo towarzystwo suto zakrapiało imprezę alkoholem. Gospodyni imprezy chciała się nieco przewietrzyć i wyjść na balkon zapalić papierosa. Zrobiła krok na balkon i... spadła na ziemię! Okazało się, że balkonu nie było. Kobieta zapomniał, że jej blok jest remontowany i balkony są zabrane.

Balkonu nie było, a kobieta chciała wyjść na papierosa

Zapominalskiej 32-latce na szczęście nic się nie stało. Kobieta się mocno poobijała, ale się nie połamała, a to jej groziło skoro spadła aż z czwartego piętra. Jak czytamy na wprost.pl imprezowiczka miała aż 3,5 promila alkoholu w organizmie, nic dziwnego, że taki szczegół jak brak balkonu mógł jej wylecieć z głowy. Teraz sprawą zajmie się policja i prokurator. Zbadają czy miejsce remontu było zabezpieczone zgodnie z przepisami.

A przecież tyle osób ostrzega, że... palenie szkodzi życiu i zdrowiu!

Czytaj: Złapano radnego-lubieżnika, byłego piłkarza! SEKSAFERA w... Częstochowie

Polub se.pl na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają