Wzywamy Piterę do spłaty długu

2008-12-10 3:00

Minister jest nam winna 100 zł. Za chwilę zaczniemy naliczać odsetki.

Żarty się skończyły! "Super Express" czeka na honorową postawę minister od korupcji Julii Pitery (55 l.). Liczymy, że odda nam 100 zł, które zapłaciliśmy za nią za przejazd służbowym samochodem na imieniny do kolegi. Dzisiaj wystawiamy pani minister wezwanie do zapłaty. Ostrzegamy, że jeśli nie zwróci pieniędzy, jej dług zacznie rosnąć. Za chwilę zaczniemy bowiem naliczać odsetki!

W niedzielę redakcja zapłaciła sto złotych za przejazd Pitery służbowym BMW na imprezę posła Andrzeja Halickiego (47 l.) oraz postój kierowcy pod restauracją. Postanowiliśmy zrobić to za urzędniczkę, bo ona sama nie chciała zwrócić pieniędzy, licząc pewnie na to, że sprawa rozejdzie się po kościach. Czy posłankę będzie stać na przyzwoitość? Po tym, co zobaczyliśmy na ulicach Warszawy, utwierdzamy się w naszych wątpliwościach. Kiedy po dyżurze w biurze poselskim podszedł do Pitery bezdomny, ta zbyła go, nie obdarowując żadnym datkiem. Ale nie z nami te numery!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki