Wczoraj w czasie wizji lokalnej pokazał i opowiedział, jak mordował człowieka. Twierdzi, że miał kłopoty finansowe. Z taksówki ukradł 200 zł utargu. Morderca, 29-letni Adam O., ostatnio podróżował po Polsce. Zabił, gdy wrócił do rodzinnej Częstochowy. W nocy z 19 na 20 grudnia spotkał swoją ofiarę na parkingu przed Tesco.
Jego tożsamość udało się szybko ustalić dzięki monitoringowi.