Wiera K. (86 l.) z Sikor (woj. zachodniopomorskie) ciężko chorowała. Od dwóch miesięcy była przykuta do łóżka. To dla niej na wieś z dużego miasta przeprowadził się syn Leon (67 l.) wraz z żoną. Oboje na emeryturze, zajmowali się staruszką. W oczach matki Leon K. widział ciągły ból. O skróceniu jej mąk myślał od jakiegoś czasu. Tego dnia zdecydował. Odczekał do popołudnia, gdy żona spała, a obolała matka zamknęła na dłużej oczy. Wziął kuchenny nóż i zadał Wierze K. jeden śmiertelny cios w szyję. Potem wezwał policję. Tłumaczył śledczym, że w ten sposób chciał jedynie ulżyć matce.
SIKORY: Zabił matkę, żeby się nie męczyła
2012-05-04
4:00
Leon K. (67 l.) zabił swoją matkę - to bezsporny fakt. - Nie zrobiłem tego z nienawiści, zemsty, chęci zysku. Chciałem ulżyć jej w cierpieniu - mówił śledczym.