Martyna B. studiowała w Bydgoszczy. Jej znajomi zastanawiali się, co widzi w Łukaszu C. Ładna, mądra, a chłopak edukację skończył wcześnie, do przystojniaków też nie należał. Ale największym wrogiem ich związku była Agnieszka B., mama Martyny. Kilka razy prosto w oczy powiedziała Łukaszowi C., że jej córka nie jest dla niego.
W ubiegłym tygodniu chłopak po raz kolejny poprosił Agnieszkę B. o rękę córki. Ta znowu odmówiła. Rozwścieczony Łukasz C. chwycił tłuczek do mięsa. Zaczął nim uderzać w głowę niedoszłej teściowej. Uciekł, gdy padła martwa. Policjanci szybko zatrzymali Łukasza C. Sąd aresztował go na 3 miesiące. Grozi mu dożywocie.