Zabił żonę bo wiecej zarabiała

2009-08-26 3:00

W piekle jest specjalne miejsce dla takich tchórzów, jak ten! Wojciech R. (41 l.), nieudacznik ze Zduńskiej Woli (woj. łódzkie), nie mógł pogodzić się z tym, że jego żona Joanna (36 l.) zarabia więcej od niego. I w ataku dzikiego szaleństwa udusił nieszczęsną kobietę.

Dopiero kiedy zobaczył jej martwe ciało na podłodze, zrozumiał, co zrobił. Żeby uciec przed odpowiedzialnością za swoją zbrodnię, powiesił się. Zostawił bez opieki dwóch synów - Wiktora (15 l.) i Dawida (17 l.).

Nieszczęsne małżeństwo miało piękny, lśniący nowością domek. Wymarzoną posiadłość, którą postawili dzięki latom wyrzeczeń i ciężkiej pracy. To z myślą o własnym domu oboje wyjechali kilka lat temu do pracy w Anglii, zostawiając obu synów pod opieką dziadków.

Na Wyspach nie wiodło im się niestety najlepiej. Bo o ile zdolna i pracowita pani Joanna bez problemu znalazła dobrze płatną posadę recepcjonistki w renomowanej firmie, to Wojciech mógł co najwyżej załapać się na kolejną dorywczą pracę na budowie.

Kiedy ponad miesiąc temu mężczyzna stracił kolejną robotę, poddał się całkowicie. Wściekły wrócił do Polski, jednak pani Joanna postanowiła zostać.

Małżonkowie spotkali się dopiero w ten weekend. Ich synowie byli akurat na wakacjach. Nic więc nie powstrzymywało pana Wojciecha przed urządzaniem małżonce karczemnych awantur.

Bo mężczyzna, któremu od dawna nie wiodło się w życiu, nie mógł znieść myśli, że jego kobieta ma porządną pracę i zarabia pieniądze, o jakich on tylko mógł pomarzyć.

W szale, w jaki wpadł, szybko skończyły mu się argumenty. Doskoczył do żony i złapał jej szyję w miażdżącym uścisku. Ofiara nie była w stanie krzyczeć ani błagać o litość. Po chwili padła na ziemię nieżywa.

Kiedy morderca zobaczył martwe ciało żony, zrozumiał, jak koszmarną zbrodnię popełnił. Spojrzał na stojące obok w ramkach zdjęcia synów i zdał sobie sprawę, że nie będzie w stanie znieść ich wzroku, kiedy się o tym dowiedzą. Postanowił uciec przed odpowiedzialnością w śmierć. Powiesił się zaraz obok zwłok swojej żony. Ciała obojga małżonków znaleźli sąsiedzi.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki