Piotr Łój jest założycielem Fundacji Virtual Dream, w której jednoosobowo, za pomocą Wirtualnej Rzeczywistości, spełnia marzenia dziecięcych wojowników chorych na raka oraz leżących w hospicjach. Dzięki VR przynosi im świat zewnętrzny do szpitalnego łóżka oraz spełnia najskrytsze marzenia - zabawy ze szczeniakami, nurkowania z delfinami, podróży w kosmos, powrotu do domu i swojego pokoju, spotkania na żywo z kolegami z klasy, czy świątecznej wyprawy dookoła świata ze Św. Mikołajem. Na swoją misją pracuje od prawie 5 lat. Teraz postanowił prosić o pomoc.
"Dotarłem do momentu, w którym po latach pracy, nieudanych prób pozyskania stałego sponsora czy grantu i wyczerpującego samodzielnego finansowania działania fundacji poprzez nieregularnie realizowane projekty komercyjne (aby zarobić chociaż na kilka miesięcy dalszej działalności fundacji) - jest mi bardzo ciężko. Ale nie mogę przestać! Jeśli zobaczylibyście uśmiech dziecka, które może niemalże DOTKNĄĆ świata swoich marzeń, zrozumielibyście od razu dlaczego to robię. (...) Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w budowaniu misji, która stoi za VirtualDream. (...) Dzięki temu skupię się na wizytach w szpitalach i hospicjach, sesjach z dzieciakami, dopracowywaniu wirtualnych światów i zmienianiu świata realnego!" - czytamy na stronie Patronite.pl
Nie bądźmy obojętni i razem zmieniajmy świat chorych dzieci, osób przykutych do łóżka i seniorów. Aby wesprzeć działalność Piotra, wystarczy kliknąć tutaj.