Kto mógłby zrobić tak wielką krzywdę nastolatce? Prokuratura nie chce wypowiadać się w tej sprawie. Nie zaprzecza jednak, że zajmuje się doniesieniem o gwałcie na dziewczynce. - Badamy każdy wątek. Przesłuchujemy rodzinę, rówieśników, nauczycieli i pedagogów - powiedziała nam prokurator Skorupa.
- Więc także wątek gwałtu na Karolinie? - dopytaliśmy
- Z uwagi na dobro śledztwa nie mogę o tym mówić - odparła. - Na pewno każdy wątek zostanie dokładnie przeanalizowany - dodała po chwili.
Jedno jest pewne. Karolina nie zgłosiła się sama na policję. O tym, co się stało, powiedziała rodzinie. Czy jej śmierć to wynik tego, że nie mogła sama poradzić sobie z ciężarem, który ją przytłaczał? A przyjaciółka Patrycja po prostu postanowiła podzielić jej los?
Karolina popełniła samobójstwo, bo została zgwałcona?
W taki przebieg zdarzeń wierzy święcie dziadek Patrycji. - Moja wnusia nie miała powodów do samobójstwa. - mówi ze łzami w oczach. I przyznaje, że o tym, że Karolinę ktoś skrzywdził, dowiedział się od jej najbliższych... Powiedzieli mu o tym, kiedy przyjechali po rzeczy osobiste dziewczyny, które zostawiła u Patrycji.
Czemu napastowana dziewczyna nie zdradziła swego oprawcy? - Jej rodzina jest bardzo skryta, nigdy we wsi nie było wiadomo, co u nich się dzieje, nikogo nie zapraszali, nawet z sąsiadami rozmawiali przy płocie - powiedziała nam jedna z najbliższych sąsiadek.
Dziś w Osieku odbędzie się kolejny pogrzeb. Przyjaciółki Karoliny - Patrycji.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Samobójstwo nastolatek NOWE FAKTY. Matka Patrycji miała ZAWAŁ! Nie wytrzymała śmierci córki