Kierowca Forda Escorta, 40-letni mieszkaniec gminy Stoszowice (woj. Dolnośląskie), postanowił urządzić sobie w niedzielne popołudnie na trasie z Ząbkowic Śląskich do Srebrnej Góry rajd od jednej strony jezdni do drugiej. Jadąc raz lewym, raz drugim pasem, uszkodził 4 pojazdy.
Sprawcę, który miał niemal 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, zatrzymał policjant, który nie był akurat na służbie. Postanowił jechać za niebezpiecznym pojazdem i kiedy ten zatrzymał się, odebrał mężczyźnie kluczyki. Teraz grozi pojmanemu nawet do 2 lat pozbawienia wolności.