Koniec z hulankami i swawolami! Już minęła Środa Popielcowa, a to niechybny znak, że przed nami Wielki Post. Przez te 40 dni trzeba będzie obejść się bez hucznych imprez, a także tłustego mięsiwa i mocnych alkoholi. Co robić, by wyszło nam to na dobre?
- Post, podobnie jak modlitwa czy jałmużna, to praktyki służące pracy nad sobą - mówi bp Tadeusz Pieronek. - A gdy się spojrzy na to, ile ofiar ponoszą kobiety, by schudnąć, widać dobrze, jaka ta praca jest trudna. Musi być jednak przy tym dobrze ukierunkowany wewnętrznie, dawać nam satysfakcję z tego, że trzymamy się w garści i kierujemy swoim życiem - dzięki własnym decyzjom i Bożej pomocy - dodaje duchowny.
A jak post wpływa na nasz organizm? - Weźmy w tym czasie przykład z Włochów i stosujmy kuchnię śródziemnomorską bogatą w warzywa, oliwę, ryby - radzi dietetyk, Ewa Ceborska z Food &Diet. - Gdy ograniczamy mięso, tłuszcze, przewód pokarmowy odpoczywa i regeneruje się. Pamiętajmy też, by pierwszego dnia po zakończeniu postu od razu nie rzucać się na jedzenie, bo cały wysiłek pójdzie na marne - dodaje.
- Ale post nie może być tylko pretekstem do odchudzania, ma być przede wszystkim ćwiczeniem duchowym! - przestrzega biskup Pieronek.
Daj odpocząć organizmowi
Śniadanie
5 łyżek stołowych płatków owsianych, niecała szklanka mleka, jabłko. Pokroić jabłko w paseczki. Wszystkie składniki wymieszać i jeść na zimno lub zagotować, aż powstanie papka.
Obiad
50 g makaronu spaghetti
1/4 puszki tuńczyka
pół puszki pomidorów w zalewie
2 marchewki
pół cebuli
ząbek czosnku
4 łyżki oliwy
starty parmezan lub 2 plasterki goudy
Na oliwie podsmażamy cebulę z czosnkiem, dodajemy startą marchewkę. Gdy się poddusi (po ok. 5-7 min.), zalewamy pomidorami i dodajemy tuńczyka, mieszamy z ugotowanym makaronem i serem.
Kolacja
1 grahamkę posmarować 2 łyżeczkami margaryny, na każdej połówce położyć po plasterku sera żółtego, liść sałaty i po połówce jednego ogórka kwaszonego