Idąc na miejsce zbiórki uczestników marszu, miałem wrażenie, że znajduję się w pobliżu stadionu. Mnóstwo kibiców z pozasłanianymi twarzami reprezentujących barwy najróżniejszych drużyn. I okrzyki "Cracovia rządzi w Krakowie", "Lech, Lech, Kolejorz". Zacząłem się poważnie zastanawiać, czy to na pewno "Marsz Niepodległości"?
Ale tak, okolice Placu Defilad i Ronda Dmowskiego wypełnione były ludźmi trzymającymi biało-czerwone flagi. Osoby w różnym wieku, szczerze i z miłością wypowiadające się o ojczyźnie. U wielu z nich widać było prawdziwe przejęcie tym świętem. Niestety, nie u wszystkich...
ZOBACZ: Bitwy, pożary i ranni w Warszawie RELACJA z Marszu Niepodległości
Święto Niepodległości, jedno z najważniejszych, o ile nie najważniejsze dla Polaków, zamiast skłonić do radości, posłużyło niektórym do niszczenia witryn sklepowych, samochodów, czy wyrywania drzew.
Można się nie zgadzać z innymi opcjami politycznymi. Ale, czy to jest wystarczający powód do demolowania miasta? Warszawa przeszła już naprawdę wiele. Pozwólmy jej odetchnąć i jej mieszkańcom. Chyba nie takiej niepodległości życzyli sobie Ci, którzy o nią walczyli...
Chciałbym, abyśmy przestali wreszcie dzielić niepodległość na "waszą" i "naszą". Niepodległość jest jedna, tak jak jedna jest Polska! Zacznijmy być z niej dumni, bo bez wątpienia możemy być.
Dzień Niepodległości w liczbach
Zatrzymanych zostało 67 osób, rannych jest siedmiu policjantów. Kamienie, krew, kostka brukowa w powietrzu - niestety tak wyglądało świętowanie Dnia Niepodległości.