Zakrapianeurodziny w markecie

2008-11-03 3:00

Wczoraj po południu klienci stoiska mięsnego jednego z marketów w Tarnobrzegu (Podkarpackie) z zainteresowaniem obserwowali, jak dwie ekspedientki wprost pękały ze śmiechu podczas krojenia wędliny.

Okazało się, że panie od rana umilały sobie pracę na zmianę wznosząc toasty za swoje zdrowie. Obie bowiem obchodziły wczoraj urodziny. Funkcjonariuszom, którzy przybyli interweniować, przyszło do głowy, by życzyć beztroskim kobietom wyrozumiałości sędziów sądu grodzkiego. Bo przed nimi sklepowe odpowiedzą za picie alkoholu podczas pracy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki