Poszukiwania były utrudnione, bo był bardzo silny nurt rzeki. Ciała szukał specjalny sonar. Niestety, dziecka nie udało się na razie odnaleźć.
Ratownicy wyłowili natomiast z Wisły zwłoki mężczyzny. Płynęły z nurtem i na wysokości mostu Gdańskiego zauważyła je przechodząca tamtędy kobieta.
Policja przypuszcza, że ofiarą jest wędkarz, który we wtorek postanowił popływać, by się ochłodzić.