Zamiast gasić ogień podpalali, co mogli

2009-08-14 7:00

Małopolskie. Zostali strażakami, ale wcale nie po to, żeby gasić pożary. Bardziej spodobała im się zabawa w podpalaczy.

Czterej członkowie ochotniczej straży pożarnej w wieku od 19 do 30 lat przez kilka miesięcy tego roku puścili z dymem co najmniej 9 budynków w Suchej Beskidzkiej. Owi "strażacy" byli przekonani, że to świetna zabawa. Nie tylko z dreszczykiem emocji podkładali ogień, ale i potem mogli "bohatersko" gasić niszczycielski żywioł. Zabawa świetna, ale kosztowna. Straty wywołane pożarami wyceniono na jakieś 300 tys. zł. Mogą za to posiedzieć 5 lat.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają