Naczelna Prokuratura Wojskowa potwierdza - doszło do zamiany ciał Anny Walentynowicz i innej ofiary katastrofy smoleńskiej.
17 września 2012 roku na gdańskim cmentarzu odbyła się ekshumacja Anny Walentynowicz. Dzień później, na warszawskich Powązkach odbyła się kolejna ekshumacja - prokuratura nie chciała zdradzić o kogo chodzi, jednak spekulacje wskazują na grób Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej.
Oba ciała dokładnie badali biegli z zakładu medycyny sądowej. Zawiadomienie do prokuratury o zamianie ciał złożyła rodzina Walentynowicz. Prokuratorzy uznali, że jedyną opcją by rozwiać wszelkie wątpliwości jest ekshumacja. Teraz okazuje się, że podejrzenia rodziny były słuszne.
- Sprawozdania z badań genetycznych z obu wskazanych powyżej ośrodków akademickich wpłynęły do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie w dniu 25 września 2012 r. Wynika z nich jednoznacznie, że ciała te zostały ze sobą wzajemnie zamienione- czytamy w oświadczeniu rzecznika NPW, płk. Zbigniewa Rzepy.
Czy teraz będą kolejne ekshumacje?