Policja zatrzymała Szpilkę po piątkowym ważeniu, kilkanaście godzin przed walką z Wojciechem Bartnikiem (41 l.).
Andrzej Gołota (41 l.) w sobotę spędził dwie godziny na komendzie policji, walcząc o młodszego kolegę. Bokser proponował, żeby policjanci zaprowadzili Szpilkę na halę w kajdankach i tak samo odprowadzili go po pojedynku. Prośby Gołoty nie pomogły i Szpilka pozostał w areszcie. We wtorek ma się odbyć ostateczna rozprawa.