Sąsiedzi ze starej kamienicy w centrum Piekar zaniepokoili się, że Katarzyna T. (40 l.) nie otwiera drzwi. Wezwana na miejsce policja potwierdziła ich straszne podejrzenia. Zupełnie nagie ciało kobiety leżało w szafie. I to co najmniej od kilku dni. Została uduszona. Śledczy natychmiast zatrzymali jej młodego kochanka. Michał O. przyznał się, że to on ukrył w szafie ciało. Nie przyznaje się jednak do zabójstwa. Zdradził, że 26 grudnia odwiedził sąsiadkę, a potem oboje dali się ponieść namiętności. Tłumaczy, że Katarzyna T. była już martwa, kiedy się obudził. Śledczy podejrzewają, że Michał O. nie wytrzymał stresu związanego z podwójnym życiem. Oficjalnie żył z narzeczoną, która była z nim w 8. miesiącu ciąży. Młodemu kochankowi grozi dożywocie.
PIEKARY ŚLĄSKIE: Michał O. zamordował Katarzynę T. i ukrył w szafie
2011-12-30
3:00
Katarzyna T. (40 l.) była naga i martwa. Jej ciało od świąt leżało w szafie jednego z mieszkań w centrum Piekar Śląskich (woj. śląskie). Mordu dokonał młody kochanek - Michał O. (20 l.), który od pół roku miał romans z kobietą. Przyznał, że 26 grudnia po wyczerpującym seksie obudził się koło martwej kochanki. Jak zginęła? Nie pamięta.