Aleksander Smolar w wywiadzie dla RMF FM wyznał, że ujawnienie zarobków byłego prezydenta wywołałoby szok. Szok negatywny. Smolar odniósł się do ujawnionych przez GAZETĘ WYBORCZĄ informacji, jakoby Aleksander Kwaśniewski blisko współpracuje z Janem Kulczykiem, a także pomaga kontrowersyjnemu prezydentowi Kazachstanu Nursułtanowi Nazarbajewowi.
Według GAZETY Kwaśniewski może zarabiać nawet 50 tysięcy złotych miesięcznie. Są to informacje niepotwierdzone przez biuro prasowe Kwaśniewskiego.
Zdaniem Smolara ujawnienie zarobków Kwaśniewskiego wywołałoby szok, to jedyny powód, dla którego Kwaśniewski nie chce podać wysokości swojej pensji.
- To jest na pewno obciążenie w opinii publicznej. Dlatego, że opinia publiczna nie jest do tego przyzwyczajona. Mnie się wydaje, że mleko się w jakimś sensie wylało. Że on powinien był przedtem ujawnić i przyzwyczaić polską opinię - powiedział szef Fundacji Batorego, Aleksander Smolar.
Smolar dodał także, że jego zdaniem Kwaśniewski nie ma szans na powrót do polityki.