W sprawie pomówień wobec Kamińskiego przykre jest to, że prawdopodobnie były inspirowane z Polski. Wystarczy odpowiednio poinformować kogoś takiego jak rabin z Londynu - należący zapewne do tych Brytyjczyków, którzy są przekonani, że w Polsce po ulicach chodzą białe niedźwiedzie - aby swoją "wiedzą" podzielił się w tonie oburzenia z brytyjską opinią publiczną.
Odwołać się do stereotypu Polaka antysemity - w dużej części ukutego przez Sowietów, polskich komunistów i komunizujących intelektualistów na Zachodzie i nadal silnie tam zakorzenionego - jest bardzo łatwo, więc jest chętnie przyjmowany. Wszystko, co go utwierdza, szkodzi nam. Bez względu na to, czy ktoś jest zwolennikiem PiS czy przeciwnikiem - w kontaktach międzynarodowych powinien robić wszystko, żeby Polski błotem nie obrzucać. Tymczasem za rządów PiS nasze, za przeproszeniem, "elity moralne" jeździły z donosami na Polskę do zachodnich mediów i plotły bzdury o tym, że tu się faszyzm odradza. Ktoś znowu sięgnął po tę broń.
Rafał A. Ziemkiewicz
Publicysta "Rzeczpospolitej"