Zastrzelił psa, bo głośno szczekał

2010-05-11 4:00

Świętokrzyskie. Szaleniec z zimną krwią zabił psa, bo za głośno szczekał. 29-latek z gminy Obrazów zastrzelił z wiatrówki psa swojej sąsiadki.

Policji tłumaczył później, że denerwowało go jego szczekanie. Zwierzę miało też porywać kury z jego posesji. Mężczyźnie grozi rok więzienia. Odpowie też za brak pozwolenia na broń.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki