Do makabrycznego wypadku doszło w miejscowości Kolonia Męczyn. 28-latek wracając do domu prywatnym autem, uderzył w jadącego na rowerze 84-latka. Funkcjonariusz zamarł z przerażenia, kiedy wyszedł z auta i zorientował się, że ciężko ranny mężczyzna nie żyje. Nie wahając się ani chwili wyjął broń służbową, przystawił lufę do swojej głowy i nacisnął spust. Świadkowie nieszczęścia próbowali go powstrzymać, ale na nic się to zdało. 28-latek służył w policji dwa lata. Sprawą zajmuje się siedlecka prokuratura.
Zastrzelił się, bo zabił rowerzystę
2009-07-22
5:00
Nie chciał żyć z poczuciem winy! Posterunkowy policji w Mokobrodach koło Siedlec (woj. mazowieckie) popełnił samobójstwo po tym, jak śmiertelnie potrącił samochodem rowerzystę.