Różne rzeczy się już działy, ale czegoś takiego jeszcze nie było! Wójt z Nadarzyna postanowił pozbawić policjantów komputera i internetu. Jak postanowił - tak też zrobił. Komputery zostały wcześniej udostępnione komisariatowi od gminy na podstawie pisemnej umowy. Zawierała ona punkt, mówiący o tym, że wójt może zabrać własność gminy bez podawania konkretnego powodu. A wójt skrzętnie wykorzystał tę możliwość i odłączył komisariatowi internet, a następnie przyszedł po sprzęty elektroniczne. Czy to rodzaj zemsty za to, że kilka miesięcy temu policjanci zatrzymali pijanego zastępcę wójta prowadzącego samochód? Miał wtedy we krwi ponad 3 promile alkoholu. Wójt Nadarzyna twierdzi natomiast, że komputery były przestarzałe i niezdolne do użytku, dlatego je zabrał policjantom, jak poinformował portal gazety Wprost.
Zobacz: Morderstwo w Gdańsku. Na worku ze zwłokami napis "Niespodzianka dla policji. ChWDP"?