Ciało wydobyli z wody strażacy. Teraz policja ustala, jak doszło do tej tragedii. Najprawdopodobniej było tak, że mężczyzna niechcący wjechał kołem do niezabezpieczonej studni, a potem próbując wypchnąć z niej samochód, nieszczęśliwie sam się do niej osunął.
KULESZE-CHOBOTKI: Zginął w studni, ratując samochód?
2013-01-24
1:00
Tajemnicza tragedia w miejscowości Kulesze-Chobotki na Podlasiu. W zalanej wodą studni znaleziono tam ciało 64-letniego mężczyzny, zaś nad studnią stał pusty samochód, jednym kołem wisząc nad dziurą.