Siemiatycze: Wojciech P. ZGWAŁCIŁ ZWŁOKI swojej żony

2011-04-02 6:00

Ten bydlak zasługuje na najwyższy wymiar kary! Wojciech P. (34 l.) z Siemiatycz (woj. podlaskie) podczas przepustki z więzienia najpierw brutalnie zasztyletował swoją młodą żonę, a potem zbezcześcił jej ciało, odbywając z martwą kobietą stosunek płciowy! Zwyrodnialec przyznał się do winy i wkrótce stanie przed sądem.

O tej przerażającej zbrodni pisaliśmy na naszych łamach we wrześniu ubiegłego roku, ale dopiero teraz wyszły na jaw nowe, wstrząsające fakty. Grażyna Dubińska (+22 l.) poślubiła Wojciecha P. (34 l.) w 2008 r. Zamieszkali w jednym z bloków w Siemiatyczach, ale szybko okazało się, że mężczyzna jest handlarzem narkotyków i trafił do więzienia. - Grażynka ukrywała to przed nami. Wstydziła się męża i mówiła, że wyjechał do pracy w Belgii - opowiada ojciec 22-latki, Aleksander (60 l.).

Przeczytaj koniecznie: Podlaskie. Rodzice zwyrodnialca, który zgwałcił 5 kobiet: Syn gwałciciel zniszczył nam życie

Zażądała rozwodu

Kobieta próbowała ułożyć sobie życie na nowo: pracowała w mleczarni i uczyła się w studium masażu, a wolny pokój podnajęła koleżance, Iwonie R. (29 l.). Z mężem kryminalistą widywała się tylko wtedy, gdy wychodził z więzienia na przepustkę. I właśnie w trakcie ostatniej takiej przepustki doszło do tragedii...

Kilka dni wcześniej Grażyna oznajmiła mężowi, że związała się z innym mężczyzną i żąda rozwodu. Wściekły z zazdrości Wojciech P. wpadł jak burza do mieszkania 22-latki. Nie spodziewał się, że zastanie tam jej koleżankę. Rozpętała się awantura. Nagle mężczyzna chwycił za nóż i zaczął nim ciąć na oślep obie kobiety. Iwona R. zdołała wyrwać się z tej jatki i ukryć w łazience. Udawała martwą i to uratowało jej życie. Niestety, w wyniku ran poroniła ciążę.

Patrz też: Grójec: Próbował zgwałcić i zabić dziecko. Kasia (11 l.) przeżyła, bo udawała martwą ZDJĘCIA

27 ciosów nożem

Grażyna miała mniej szczęścia. Padła bez życia w kałuży krwi, ale jej mężowi wciąż było mało. Rzucił się jak zwierzę na stygnące ciało żony, zdarł z niej ubranie i brutalnie wykorzystał. Kiedy zaspokoił chore żądze, uciekł do mieszkania swojej matki i próbował popełnić samobójstwo. Tam dopadli go policjanci. Zwyrodnialec przyznał się do zbrodni i wkrótce za swój ohydny czyn stanie przed sądem. Niech zgnije w więzieniu - mówi matka zamordowanej 22-latki, Eugenia (57 l.). Bandycie grozi dożywocie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki