Na terenie całego miasta zamontowano setki czujników i punktów pomiarowych. Wykrywają one pojazdy zbliżające się do skrzyżowań. pracujących przez całą dobę. System wykorzystuje m.in. kamery wideodetekcji, które wykrywają i liczą pojazdy zbliżające się do skrzyżowania. Na podstawie zebranych informacji sterownik sygnalizacji świetlnej dopasowuje długość zielonego światła do natężenia ruchu pojazdów w danym kierunku. Komputer dostosuje czas świecenia zielonego światła do natężenia ruchu samochodów w danym kierunku. Gliwicki Zarząd Dróg Miejskich wyposażył 160 autobusów i 90 pojazdów służb ratowniczych w specjalne nadajniki umożliwiające szybszy oraz bezpieczniejszy przejazd przez skrzyżowania z sygnalizacją świetlną. Co to oznacza w praktyce? A to, że gdy autobus zbliża się do skrzyżowania z sygnalizacją świetlną i jest opóźniony, ITS to wykrywa, wydłuża czas zielonego światła i pojazd zyskuje priorytet.
Nie trzeba być kierowcą karetki lub autobusu, by korzystać z dobrodziejstw systemu. Wystarczy zainstalować na smartfonie aplikację ITS Gliwice, by jeszcze nie odpalając auta dowiedzieć się, jak najszybciej dotrzeć z punktu A do punktu B. Na razie aplikacja dostępna jest tylko dla posiadaczy telefonów pracujących na Androidzie, ale Zarząd zapewnia, że niedługo pojawi się apka dla „ajfonowców”. System inteligentnego sterowania ruchem drogowym w mieście nie powstał z dnia na dzień. Testowano go przez trzy lata. Rozwiązanie chwalą sobie szczególnie kierowcy pojazdów uprzywilejowanych. Nie jest idealny, ale jak każde nowatorskie infromatyczne rozwiązanie wymaga ulepszeń i poprawek. Kolejne „apgrejdy” pozwolą na poprawienie błędów. W Gliwicach już zapowiadają, że funkcjonalność systemu będzie rozszerzona przez wprowadzenie do niego dronów. Brawo, tak trzymać.