Do tragicznego wypadku doszło w ubiegłą niedzielę o godzinie 17 na basenie w Zielonej Górze. W tym czasie z kąpieliska korzystało ok. 400 osób. Mężczyzna po przepłynięciu czterech długości basenu sportowego, ponownie pokonał całą długość basenu pod wodą, po czym wypłynął i chwycił się barierki na końcu toru - podaje Gazeta.pl.
12 sierpnia została przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny. Mężczyzna zmarł w wyniku utonięcia, jednak przed tym incydentem najprawdopodobniej doszło do zawału. Szczegółowe badania pobranych wycinków narządów wewnętrznych rozstrzygną ostatecznie, czy był to rzeczywiście zawał i czy miał on wpływ na śmierć mężczyzny.
Zobacz: Wstrząsający FILM. Tak TONIE człowiek! [WIDEO]
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail