Publicysta słynący z kontrowersyjnych wypowiedzi, kolejny raz zwrócił na siebie uwagę. Wszystko za sprawą deklaracji, którą zamieścił na Twitterze. Sugeruje, że nie ma zamiaru spożywać alkoholu do 11 listopada, a zaczyna już 1 sierpnia.
Skąd taka decyzja? Otóż za sprawą apelu biskupów, którzy w tym roku wyjątkowo proszą o dłuższą niż zwykle abstynencję.
Co roku prosimy o przeżycie sierpnia bez alkoholu. Jednak w tym jubileuszowym roku chcemy zaprosić Polaków do ambitniejszego działania, do ambitniejszej drogi. Czas od soboty 4 sierpnia do niedzieli 11 listopada 2018 roku to 100 dni. W tym roku odważnie prosimy: niech będzie to 100 dni abstynencji. 100 dni abstynencji na stulecie odzyskania niepodległości przez Polskę - napisał przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych bp Tadeusz Bronakowski.
W takim razie trzymamy kciuki i życzymy wytrwania w postanowieniu!