Sytuację pogarsza silny wiatr. Drogowcy narzekają, że trudno im opanować sytuację, bo podmuchy wiatru zawiewają na drogi gęsty śnieg z przydrożnych pól. Ten osiada na ulicy i jest bardzo niebezpieczny dla kierowców. W weilu miejscach śniegu z pól jest tak dużo, że na drogach tworzą się zaspy, blokując ruch.
Podobnie jest w Wielkopolsce, Dolnym Śląsku i na Pomorzu. Tu też śnieg nie przestaje pruszyć, temperatura waha się od -2 do -5 st.C. i silnie wieje. Stąd policja alarmuje, że kierowcy muszą być bardzo ostrożni, bo w takich warunkach łatwo wpaść w poślizg.
Nieco lepiej jest na trasach na Mazwoszu. Wieje dużo słabiej niż na zachodzie i północy kraju, więc nie ma problemu zawiewanego na drogi śniegu. Opady pojawiają się tylko okresowo i są słabe. Na głównych trasach jest czarno, ale ślisko, więc kierowcy muszą byc czujni.
ZIMA NA DROGACH: Śnieg PARALIŻUJE północno-zachodnią Polskę. Zaspy, wiatr i ślizgawica
Choć zima tym razem drogowców nie zaskoczyła, to wyraźnie daje się im we znaki. Najtrudniejsza jest sytuacja na północnym-zachodzie Polski. Całą dobę na drogach pracuje 70 piaskarek. Ale śnieg nie przestaje padać.