Nie pierwszy raz Zbigniew Ziobro staje przed groźbą utraty immunitetu. Wówczas chodziło o wywieranie nacisków na prokuratorów za czasów jego urzędowania w ministerstwie sprawiedliwości. Tym razem sprawa jest znacznie mniejszej wagi.
O uchylenie Ziobrze immunitetu stara się adwokat Grzegorza Schetyny. Szef MSWiA poczuł się urażony słowami posła PiS, który nazwał go "ciemną postacią rządu", i skierował przeciwko niemu prywatny akt oskarżenia. Jak ustaliło radio RMF FM, wniosek o uchylenie immunitetu trafił już do marszałka Sejmu kilka dni temu.
Czy i tam razem Zbigniew Ziobro spadnie na cztery łapy? Może pomoże mu w tym mandat europosła, o który się stara.