Tylko nam Krystyna Kornicka – Ziobro opowiedziała o dzieciństwie swojego syna. - Zbyszek kochał zwierzęta, sumiennie zajmował się zresztą własnym psem i kotem. Latem uwielbiał bawić się w ogrodzie, a zimą budował karmniki dla ptaków. Ulubioną zabawką Zbyszka był duży globus, po którym bez końca podróżował – opowiada nam mama Ziobry
Przyszły polityk od najmłodszych lat pasjonował się historią. - Miał wiele zainteresowań, na pierwszy plan wysuwały się jednak geografia i historia. Bardzo lubił słuchać wojennych opowieści dziadka, oficera kontrwywiadu AK, który co roku spędzał z nami Boże Narodzenie. Znajdywali zawsze wspólny język - godzinami rozmawiali o ulubionych lekturach.
Mały Zbyszek lubił "Trylogię" Sienkiewicza
Wieczorami Zbyszek najchętniej słuchał Trylogii Sienkiewicza, którą często czytaliśmy wspólnie przed snem – dodaje Krystyna Kornicka – Ziobro. W rozmowie z nami zdradziła też, że mały Zbyszek był trochę psotny. - Jak każde dziecko zdarzało się, że psocił i był z niego trochę uparciuszek, bo za żadną cenę, mimo wielu prób namawiania, nie chciał chodzić do szkoły muzycznej – mówi nam na koniec mama Ziobry.