Sam Zbigniew Ziobro teoretycznie cały czas pracuje w Brukseli, ale - jak donosi serwis WPROST24 - jego pozycja w kraju cały czas się umacnia. W jaki sposób? Wszystko dzięki Przemysławowi Gosiewskiemu, który promuje nazwiska kojarzone z osobą byłego ministra sprawiedliwości.
- Gosiewski stawia na ludzi Ziobry. Promuje Arkadiusza Mularczyka, Beatę Kempę czy Andrzeja Adamczyka. To sprawia, że inni nie mają szansy zaistnieć - skarży się "Wprost" jeden z posłów PiS.
Dlaczego taki nieformalny sojusz Gosiewski - Ziobro powstał? - Gosiewski wie, że ma przechlapane u Kaczyńskiego - zdradza serwisowi inny członek PiS. - Gosiewski stawia na Ziobrę, jako przyszłość PiS-u - dodaje.
Ale dobre relacje Ziobry i Gosiewskiego nie wynikają tylko z tego, że obaj usłyszeli od prezesa PiS, gdzie jest ich miejsce w partii. Obaj politycy należą do nielicznych polityków PiS mocno popieranych przez Ojca Rydzyka. A przed przyszłorocznymi wyborami "milion głosów Radia Maryja" nabrał szczególnego znaczenia.
Ziobro przejmuje stery?
2009-12-18
10:13
W PiS panuje napięta sytuacja. Posłowie, który murem stoją za prezesem Kaczyńskim, czują się odsunięci na dalszy plan. Wszystko przez ostatnie roszady. Szef klubu Przemysław Gosiewski otacza się ludźmi Zbigniewa Ziobry.