Ziobro zawalił sprawę, a sądy czeka paraliż

2009-04-26 15:40

Były minister sprawiedliwości zamiast pomóc, poważnie zaszkodził. Sędziowie z całej Polski obawiają się, że będą musieli powtórzyć nawet kilkaset trudnych procesów karnych. Dlaczego? Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie, które wywoła prawdziwe trzęsienie ziemi.

Trybunał uznał, że przepis przewidujący tylko dwie kary za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, tzw. kwalifikowane, jest niezgodny z konstytucją. Propozycję tego zapisu zgłosili w 2005 r. opozycyjni wtedy posłowie Prawa i Sprawiedliwości, m.in. Zbigniew Ziobro, a Sejm przegłosował nowelizację. Teraz będzie musiał ponownie zająć się sprawą.

Jak pisze dziennik "Polska The Times", rozpatrujący sprawę o usiłowanie zabójstwa sędziowie Sądu Apelacyjnego w Krakowie zdecydowali się wystąpić do TK, by ten sprawdził, czy tryb uchwalania przepisu o zabójstwie kwalifikowanym, na podstawie którego skazano dwójkę nastolatków, i sam przepis są zgodne z konstytucją.

Tym bardziej że art. 148 § 2 pojawił się w kodeksie karnym tylnymi drzwiami, przy okazji forsowania zmian w prawie dotyczących walki z pedofilami. Za bubel prawny sędziowie winią posłów. - Zmiana w artykule o zabójstwie kwalifikowanym była taką poselską wrzutką podczas drugiego czytania nowelizacji - wspomina w rozmowie z "Polską" prof. Andrzej Zoll, były przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego.

- Problem będzie głównie z wracającymi sprawami skazanych na 25 lat więzienia - przewiduje Barbara Godlewska-Michalak, rzeczniczka prasowa Krajowej Rady Sądownictwa. O rewizję wyroku mogą się zwrócić wszyscy sądzeni na podstawie tego paragrafu od 2005 r. Sądy w całej Polsce skazały ponad 500 osób w oparciu o przepisy dotyczące zabójstwa kwalifikowanego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają