Bezmyślne szaleństwo w połączeniu z alkoholową brawurą nigdy nie kończy się dobrze. Około 1 w nocy 29 grudnia ratownicy GOPR otrzymali zgłoszenie o wypadku w rejonie dawnego wyciągu orczykowego. Grupa pijanych poszukiwaczy wrażeń zjechała z trasy na "jabłuszkach" czyli popularnych podkładkach dla dzieci do zjeżdżania z niewielkich górek zimą.
Troje osób zostało poważnie rannych. Jeden skarżył się na bóle klatki piersiowej i brzucha. Dwaj pozostali doznali licznych urazów twarzoczaszki. U jednego z nich goprowcy podejrzewali też, że złamał rękę oraz nogę, a u drugiego wystąpiło krwawienie z ucha. Jedną z rannych była kobieta. Poszkodowani zostali saniami kanadyjskimi oraz skuterem przewiezieni do Soliska, gdzie czekały na nich karetki.