Złapali kierowcę, który na ul. Libowiec w Jastęrzbiu Zdroju śmiertelnie potrącił Angelikę

Kierowca został zatrzymany w Rybniku, po telefonie od jednego z mieszkańców miasta, który zwrócił uwagę na brakujące lusterko w jego fordzie windstar. Do wypadku doszło w środę wieczorem na ul. Libowiec w Jastrzębiu Zdroju.

SPRAWDŹ: O czym mówiła Natalia Siwiec na Uniwersytecie Wrocławskim

Angelika wracała do domu poboczem drogi, gdy została potrącona przez samochód. Kierowca się nie zatrzymał, żeby udzielić pomocy dziewczynie. Ciało nastolatki znaleźli jej rodzice dopiero kiedy wyszli na jej poszukiwania zaniepokojeni, że nie wraca do domu. Mimo że do potrącenia doszło w miejscu, gdzie stoi kilka domów to jednak nikt nie zauważył tragedii.

Nie było żadnych świadków zdarzenia. Udało się natomiast ustalić, że do wypadku doprowadził ktoś poruszający się fordem windstarem. Dziś kierowca ma zostać przesłuchany na policji. Jeszcze nie wiadomo, jaki usłyszy zarzuty.